Polskie borowiki

Uff... Odczynianie złych uroków rzuconych na mnie przez leśne duchy rozpoczęte. Borowiki mnie nienawidząc więc postanowiłem poznać je bliżej. Może się zaprzyjaźnimy, albo będę się bardziej bronić przed robactwem dla mnie. 

Miała to być miła i spokojna wycieczka w świat Boltusów, a okazała się mozolną przeprawą przez chaszcze chaosu. 

I jak tu podejść do takiego tematu? 

Nie wiem czy mi się udało bo to ciężkie zadanie z kilku powodów.

- badania geneteczne wywróciły ten gatunek do góry nogami, a to chyba jeszcze nie koniec

- co drugi grzybiarz to specjalista od borowików lub jego poszukiwacz

- temat jest dość rozległy

- jest jedynym rodzajem grzyba, na którego zwyczajnie w świecie mam focha (wszystkie moje borowiki w 2020 miały w sobie życie)

Nigdy jeszcze nie spędziłem tyle czasu na weryfikowaniu nazw w Index Fungorum, co w tym przypadku. Co już myślałem, że jestem na prostej to pojawiała się jakaś niespodzianka. Czytam, że podgrzybki mianowano na borowiki. Później, że znów są tylko podgrzybkami... Ze wszystkich borowików tylko 4 pozostały w Boletusach, a reszta otrzymała nowe nazewnictwo. 

Jestem ciekaw co jeszcze wyjdziw po kolejnych badaniach dna.

Jedno jest pewne. 

Polskie nazwy są w chwili obecnej niespójne z nazwami naukowymi. Swoją drogą ciekawe jak wyjdą próby zmiany nazwy i ich wdrożenie w życie. 😅