Grzyby chronione i czerwona lista, podsumowanie
Czas na podsumowanie i spięcie ostatnich postów w jedną całość. Dlatego udostępniam dokument, na którym powstały. Myślę, że będzie łatwiej znaleźć informacje i zaplanować poszukiwania.
https://drive.google.com/file/d/10SudccxJgrbm5Pp4P8OIZc11LHENQlCF/view?usp=drivesdk
W dokumencie są informacje o preferowanych glebach, drzewach, miejscach i okresie występowania. Dodatkowo o ochronie czy statusie z czerwonej listy. Nad listą będę dalej pracował jednak od początku i trochę w innej formie.
Dodatkowo, wrzucam kilka tablic z grzybami chronionymi i zagrożonymi. O ile grzybów chronionych prawnie nie można zbierać (za wyjątkiem smardzy w określonych miejscach), o tyle warto się zastanowić czy zbieranie tych z czerwonej listy jest nam niezbędne do szczęścia. Co prawda, niektóre regionalnie występują stosunkowo często tak jak u mnie piaskowce, jednak warto się zorientować jak to wygląda w waszych regionach. Może warto je zostawić w lesie i niech się rozsiewają dalej. Będą urozmaicać nam spotkania na grzybobraniach i spacerach.
Jeśli ktoś będzie miał ochotę i zobaczy jakiś absurd w liście proszę o taką informację.
Brakuje tam kilku popularnych gatunków jak np. siedzun sosnowy.
Jeśli zobaczcie brak innych też poproszę o takie info. Jak się trochę ogarnę i ustalę jak powinna wyglądać nowa lista to chętnie ją uzupełnię o wasze propozycje.
Nowa lista będzie również oparta na nowym nazewnictwie niektórych gatunków. Warto propagować polskie nazwy i bardzo się cieszę, że widać efekty prac nad nimi. Często można spotkać niespójności między nazwą polska, a naukową, więc mam nadzieję, że pracę będą się dalej owocnie rozwijać. A z czasem wszyscy się przyzwyczaimy 😉 choć nadal zamiast muchomor zielonawy, ciśnie mi się sromotnikowy.
Wykaz nowych polskich nazw: http://www.ptmyk.pl/wp-content/uploads/2021/02/Rekomendacja-1_2021_z-dnia-20_02_2021-FINA%C5%81.pdf
I wielkie dzięki dla Barbary Kudławiec za podzielenie się tą informacją 😁
Ustawa o ochronie grzybów:
https://dziennikustaw.gov.pl/DU/2014/1408
Komentarze
Prześlij komentarz